poniedziałek, 8 marca 2010

Komentarz Kena Vekslera

Dzień dobry,

Będziemy walczyć na plażach!

No, tak jakby... Merkel i Sarkozy oferują moralne wsparcie i nic poza tym... Weekend przebiegł pod znakiem rozmów, które nie przerodziły się w nic konkretnego dla Greków. Eurodolar nieznacznie zwyżkuje, ale to spowodowane jest lekką wyprzedażą USD, a nie czymkolwiek bezpośrednio związanym z grecką tragedią. Kiedy emocje już opadły, jasnym się staje, że ogłoszony pod koniec zeszłego tygodnia pakiet oszczędnościowy oraz brak jakiejkolwiek reakcji w weekend nie są w stanie w konkretny sposób zapobiec problemom strefy Euro; Portugalia ogłosiła, iż jeżeli już zdecydują się na własny program oszczędnościowy, to w żadnym wypadku nie będzie on podobny do tego w Grecji (bez wyższych podatków, zamrożeń emerytur), co dla nas oznacza, że znajdujemy się w dokładnie takiej samej sytuacji jak przez ostatnie dwa tygodnie. Innymi słowy, eurodolar nadal pozostaje pod presją spadkową, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, iż główny pivot znajdujący się na poziomie 1,3840 do tej pory nie był testowany.

Patrząc na pozostałe główne pary, Cable ładnie odrabia straty, pomimo braku poprawy danych gospodarczych. Ale co spadnie musi powrócić na górę, więc wygląda na to, że mamy do czynienia z korektą w górę (tzw. podskok zdechłego kota) a nie z jakąś ogólną zmianą trendu. Poziom 1,5230/50 to obecnie kluczowy opór, który musi zostać przełamany przed jakąkolwiek poważniejszą zwyżką, ale równie dobrze może być to świetne miejsce na otwieranie krótkich pozycji. Crossy jenowe dość mocno ucierpiały w piątkowy wieczór, w efekcie czego USDJPY i, co ważniejsze, EURJPY dziś rano również zwyżkują. Skłonność do ponoszenia ryzyka powróciła (aczkolwiek tymczasowo) a crossy to odzwierciedlają. Nadal sprzedaję USDJPY i trzymam się z dala od EURJPY.

Moja zagrywka na AUDNZD zaczyna wyglądać nieco lepiej, co utwierdza mnie w przekonaniu, że wytrwałość popłaca. NZDUSD zaczyna oddawać trochę niedawnych zysków po znaczącej wyprzedaży w zeszłym tygodniu. Kluczowym poziomem dla tej pary obecnie jest 1,2980/50. W sytuacji, w której NZD najprawdopodobniej podtrzyma aktualny trend wzrostowy (w ramach korekty), oczekuję dalszych zysków na tej transakcji.

Jeżeli chodzi o dane ekonomiczne to dzisiejsza sesja zapowiada się niezwykle spokojnie. Uważam, że rynek będzie się powoli stabilizował i umacniał przez pozostałą część tygodnia.

Z pozdrowieniami,

Ken Veksler.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz