wtorek, 5 lipca 2011

Wiadomości FX: Pogłoski o chińskiej podwyżce stóp studzą apetyt na ryzyko w Azji

Wydaje się, że dzisiejsza sesja azjatycka koncentrowała się na Australii – w świetle reflektorów znalazły się dane makroekonomiczne oraz Reserve Bank of Australia, jednak kierunki zmian wyznaczały pojawiające się wiadomości. Na początku sesji dziennik China’s People’s Daily opublikował artykuł informujący o tym, że w kontekście utrzymującej się wysokiej presji inflacyjnej Chiny będą kontynuować swoją rozsądną politykę monetarną (było to podsumowanie opublikowanego wczoraj w Internecie kwartalnego posiedzenia organu decyzyjnego banku centralnego Chin) – amerykańskie agencje informacyjne natychmiast zainteresowały się nim, co zaszkodziło apetytowi na ryzyko, doprowadzając cross EURUSD do 1,4550.


Dane z Australii okazały się mieszane – indeks świadczonych usług AiG wykazał, że sektor pozaprodukcyjny wszedł w fazę trwałych spadków. Mamy obecnie drugi z kolei odczyt poniżej kluczowego progu 50 – tym razem odnotowano spadek o 1,4 do 48,5.

RBA zgodnie z oczekiwaniami nie zmienił stóp, powtarzając jedynie, że nadal uważa swoją umiarkowanie restrykcyjną politykę monetarną za właściwą. Ton komunikatu sugerował jednak, że bank nie spieszy się z podwyższaniem stóp, zaś w związku z obniżeniem swojej prognozy wzrostu gospodarczego w 2011 r. z pewnością zdecyduje się na przyjęcie postawy „oczekiwania”.

Na froncie UE crossowi EURUSD udało się otrząsnąć po komentarzach agencji S&P z początku sesji dotyczących tego, że propozycje dotyczące greckiego długu mogą oznaczać dla tego kraju selektywną niewypłacalność – stop-lossy ograniczyły się do poziomów nieznacznie poniżej 1,45. Pewnego wsparcia udzielił tej parze również indeks zaufania inwestorów Sentix, który wzrósł z 3,5 do 5,3 (i powyżej oczekiwań na poziomie 0,6), podczas gdy dane o inflacji PPI raczej nie dowiodły występowania drugiej rundy efektów inflacyjnych (na razie) – odnotowano deflację PPI na poziomie 0,2%, jednak inflacja PPI nadal utrzymuje się na poziomie 6,2% r/r.

Macro Update: Czy Standard & Poor's ratuje EBC?

Zaledwie dzień po tym jak agencje Standard & Poor's i Fitch zaczęły potrząsać szabelką, dziś mają propozycję, która może okazać się liną ratunkową dla Europejskiego Banku Centralnego, zaś w braku jakichkolwiek interesujących raportów makroekonomicznych informacje o Grecji najprawdopodobniej ponownie zdominują czołówki portali finansowych.


Rolowanie greckiego długu tymczasowe?

Wczorajsze oświadczenie agencji Standard & Poor's, która zakomunikowała, że rolowanie greckiego długu państwowego zostałoby prawdopodobnie uznane za „selektywną niewypłacalność”, stworzyło pewne problemy dla strefy euro. Albo przywódcy unii monetarnej wymyślą nową propozycję rolowania, której agencje ratingowe nie uznałyby za niewypłacalność, albo EBC zgodzi się na zaakceptowanie greckiego długu jako zabezpieczenia nawet w przypadku przyznania mu ratingu odpowiadającego (selektywnej) niewypłacalności, albo agencje ratingowe zobowiążą się do klasyfikowania rolowania jako selektywnej niewypłacalności.

Dziś czytamy, że drugie z trzech wyżej wymienionych „rozwiązań” ma realne szanse na wdrożenie. Argumentuje się, że mimo obecnej zdecydowanej postawy Tricheta i reszty EBC nieuniknionym ostatecznym rezultatem będzie dalsze finansowanie greckiego systemu bankowego nawet w sytuacji, w której rolowanie zostanie sklasyfikowane jako selektywna niewypłacalność.

Dzisiejsze raporty makroekonomiczne

M.in. z powodu wzrostu zamówień na dobra trwałe o 1,9% oczekuje się, że zamówienia fabryczne w Stanach wzrosną w maju o 1% w stosunku do słabego odczytu kwietniowego na poziomie -1,2%.