wtorek, 25 stycznia 2011

Blog Vekslera: Atmosfera niepewności przed publikacją brytyjskiego PKB i amerykańskiego wskaźnika zaufania

Perspektywy w dalszym ciągu nie są do końca jasne. Nadal nie mam konkretnej opinii na temat kierunku, w jakim zwróci się sytuacja na rynkach, a preferowane przeze mnie poziomy niewiele się zmieniły przez ostatnie dwa dni.
Wciąż preferuję krótką pozycję na funcie brytyjskim, ale cierpliwie czekam na dogodną okazję, aby wejść na rynek. Euro zwyżkuje i wygląda na to, że zmierza w kierunku bariery na poziomie 1,3700 oraz magicznej strefy w okolicach 1,3750. Oczywiście w obliczu jutrzejszego posiedzenia FOMC nie mamy co liczyć na żadne konkretne ruchy – jesteśmy na etapie konsolidacji.
Cross AUDUSD wygląda całkiem nieźle, a inwestorzy mogą rozważyć zagranie na opcjach. Chodzi o 2-3 tygodniowe opcje put z ceną wykonania 0,9800 i deltą 25%. Jeśli ten wariant okaże się zbyt kosztowny, można równocześnie spróbować sprzedać opcje call z ceną wykonania 1,0200, aby chociaż częściowo sfinansować cały manewr.
Dzisiejszy kalendarz danych jest dość napięty. Uwagę z pewnością przyciągnie PKB w Wielkiej Brytanii i wskaźnik zaufania konsumentów w USA.
Nie zapomnijcie o kaskach. Styczeń na razie wygląda boleśnie…
Z pozdrowieniami,
Ken Veksler

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz