środa, 7 września 2011

7.9.Wiadomości FX: Bank Japonii utrzymuje stopy na niezmienionym poziomie, brak nowych działań z zakresu łagodzenia polityki monetarnej

Andrew Robinson, Forex Strategist, Saxo Bank

7.9.2011

Bank Japonii jednogłośnie nie zmienił swojego docelowego zakresu stóp procentowych, utrzymując widełki 0-0,1% – nie ogłoszono też żadnych dodatkowych środków z zakresu łagodzenia polityki pieniężnej. W następstwie wczorajszego posunięcia SNB pojawiły się pewne oczekiwania wobec tego, że Bank Japonii dołoży coś od siebie – w rezultacie cross USDJPY powrócił do poziomu 77,0.

Poza tym mieliśmy pozytywnie zaskakujące dane o australijskim PKB w II kwartale. Wzrost kw./kw. osiągnął 1,2%, podczas gdy w ujęciu r/r gospodarka rozwijała się w tempie 1,4%, zyskując w stosunku do kiepskiego I kwartału.

W przemówieniu przed Izbą Handlową w Perth gubernator australijskiego banku centralnego (RBA) Glenn Stevens stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem w czasach niepokojów na światowych rynkach finansowych jest utrzymywanie stabilnej polityki pieniężnej, sugerując, że RBA jeszcze przez jakiś czas nie będzie zmieniać stóp procentowych.

W trakcie sesji północnoamerykańskiej mamy komunikat o stopach procentowych Banku Kanady (kolejna prognoza braku zmian, czyli 1,0%), indeks PMI Ivey, a także liczbę wakatów JOLT w Stanach i przemówienie reprezentującego Fed Charlesa Evansa.

W trakcie wtorkowej sesji w centrum uwagi rynków znalazły się frank szwajcarski i Szwajcarski Bank Narodowy, ponieważ bank centralny Helwetów narzucił minimalny poziom 1,20 dla EURCHF, deklarując zamiar zakupu nieograniczonych ilości walut obcych w celu jego obrony.

Euro w dłuższym terminie nie zyskało w stosunku do innych walut, ponieważ ogólny nastrój niechęci do ryzyka nadal utrzymywał się na rynkach po tym, jak wzrost gospodarczy strefy euro w II kwartale okazał się nieznacznie niższy.
DJIA stracił 0,9%, S&P spadł o 0,74%, zaś Nasdaq zmalał o 0,26%. Indeks ISM sektora pozaprodukcyjnego zaskoczył, zyskując 0,6 punktu, przy czym analitycy spodziewali się dalszego pogorszenia z 52,7 do 51,0.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz